zarzutów co do jego gry aktorskiej. Dla mnie jest rewelacyjnym aktorem, to jak grał kapitana Kirka
było dobrą robotą. Obejrzałem wszystkie części Star Treka i choć części z Patrickiem Stewardem
były też dobre, to brakowało mi Williama Shatnera.
Jak najbardziej się zgadzam i dodam że widziałem go tez między innymi w Orłach z Bostonu. Powiem tak jeśli Jakiś aktor rozkręca więcej niż jeden serial tak dobrze jak Wiliam Shatner czy też RDA to znaczy że to świetny aktor. Oglądałem pierwszego Star Treka całego i bardzo lubiłem te "niedociągnięcia" bo to pokazuje jak zmieniła sie kino od tamtego czasu. Chę zobaczyć wszystkie ale droga daleka bo jestem przy drugich sezonach :) Pozdrawiam.
scena z 40 sekundy to moment z epizodu (2 seria star treka) gdy w jego ciało wchodzi zaawansowana istota Zargon. Uważam, że zmianę osobowości Shatner zagrał genialnie.
A ktoś go w ogóle krytykuje? Heretycy chyba... :D
Tak na serio - Shatner jest genialny. Niby to Nimoy jest gwiazdą Star Treka, ale moim zdaniem i tak nie przebije Shatnera. Rewelacyjny aktor, genialna ekspresja, no i ten urok osobisty. Jestem wielką fanką pięknego uśmiechu kapitana Kirka :)))
Nie wiem czy to jest wyśmiewanie, po prostu Shatner gra bardzo charakterystycznie i w każdej postaci go widać. To nie znaczy, że jest złym aktorem. Nie jest po prostu kameleonem jak Gary Oldman, a bardziej jak Christopher Walken czy Jeff Goldblum. No i w celach humorystycznych łatwo go naśladować tak jak Arnolda czy Stallone(Arnold - akcent, Stallone - nieruchoma część twarzy, Shatner - charakterystyczne ruchy) a więc np. tacy internetowi krytycy jak Nostalgia Critic będą go naśladować bo to łatwe i wywołuje śmiech.
Ale jest dość znany, przynajmniej jak na internetowe standardy. Poza tym napisałem cyt. " łatwo go naśladować tak jak Arnolda czy Stallone(Arnold - akcent, Stallone - nieruchoma część twarzy, Shatner - charakterystyczne ruchy) a więc np. tacy internetowi krytycy jak Nostalgia Critic będą go naśladować bo to łatwe i wywołuje śmiech.", więc chyba nie zrozumiałaś co miałem na myśli. Tj. robi coś co jest łatwe a daje mu popularność, można więc powiedzieć, że raczej obraziłem Nostalgic Critica zamiast nadawać mu autorytetu.