"szczerze mówiąc na mnie ten film nie zrobił większego wrażenia" i dlatego 8* dales?

Za rolę Nortona +1.:)

To samo się dzieje teraz jeśli chodzi o Islam. Mordowanie innych w imię jakiś chorych przekonań, żyjemy w strasznym świecie, a ten film wszystkie je doskonale uchwycił i w tym momencie gdy oglądam go pierwszy raz, dzień po zamachach w Paryżu, wszystkie wątki nabierają dodatkowych emocji.

Z jednej strony nasze Chrześcijaństwo, które każe nam miłować bliźniego swego,a z punktu widzenie Islamu to my jesteśmy niewierni to trzeba nas wszystkich wybić tak!!!???Teraz to już chyba nic nie da się zrobić, pozostaje tylko wzmocnić granice i poprawić politykę zagraniczną albo szykować się na wojnę.Teraz podobno mają zaatakować Waszyngton na fb było.Niestety część w cudzysłowie "Islamistów" wykorzystała naszą dobroć i mamy tego skutki , i jak tu rozdzielić uchodźcę od terrorysty? Podziękujmy Merkel!!.

"żadnemu poza głównym bohaterem nie przeszło przez myśl że to w co wierzą ma luki" ludzie myśleli propagandowo, tak jak im kazano, nic nie było nagłaśniane, więc dlaczego mieliby się martwić, myśleć na więcej tematów niż muszą? tak było zawsze. mało kto szuka czegoś więcej/luk.