Było o wiele za krótki. O ile relacja Venom-Eddie była na pierwszym miejscu, tak zabrakło jakiejkolwiek relacji Carnage z Cassidiusem. Dodatkowo brak jakiejkolwiek relacji Carnage z Venomen no i nie wspomnę o tym, że akcja między wydostaniem się z więzienia, a walką w kościele to zaledwie chyba jakieś 6h. Fabuła niestety mierna, ale teksty i kino akcji było bardzo dobrze. ORAZ SCENA KOŃCOWA 8/10
Zdecydowanie za krótki. Przez to bardzo płytki i chaotyczny. Kompletnie nic nie wnosi poza sceną po napisach (ale czy do tego musieli robić oddzielny film?). Jak wiele filmów suberbohaterskich z Marvela czy DC oglądam po kilka razy tak tutaj praktycznie nic mnie nie zachęca do ponownego seansu. Jest tu kilka humorystycznych momentów i to dla mnie jeden z nielicznych plusów tego filmu.