Film inspirowany historią prawdziwą. Bohaterami są: brytyjski twórca gry GTA3 oraz amerykański prawnik broniący chłopaka który twierdzi że to ta gra zainspirowała go do przemocy, więc postanawia wytoczyć sprawę wydawcy gry, aby uzyskać odszkodowanie dla ofiar tego chłopaka.
Według tego filmu Devin Moor-e został "opętany" przez grę po czym zabił 3 policjantów. Naprawdę można by z tego zrobić horror o złej grze wideo. Film nie jest najgorszy ale można by wyciąć sceny "idealnej" amerykańskiej rodziny i prawego człowieka któremu Bóg nakazuje walkę z szatańskim przemysłem gier wideo....
Szczerze mówiąc film bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Walka jednostki z innymi - w tym z firmą globalną, pokazana w ciekawy i intrygujący sposób. Pewnie gdyby nie hmmm fanatyzm prawnika, być może udało by Mu się uzyskać więcej. A tak, "zginął" w trybach kapitalizmu... Dla mnie film bardzo ciekawy i szczerze go...
Film wywołał u mnie mieszane uczucia, jak z resztą i sama historia, na której bazuje. Statystycznie 20% ludności świata to nastolatki, więc skoro ponad miliard nastolatków gra w gry komputerowe, a jeden z nich zabił 3 policjantów, to to ma być dowód, że "gry komputerowe tworzą z dzieci bandytów"?
A średnio raz do roku...
wciągający, pociągnięty dwutorowo, od początku do końca ogląda się bez chwili znużenia. Dobro ze złem walczy cały czas ze sobą. Historia potężnej firmy Rockstar, która produkuje hitowe gry GTA, kontra prawnik zagorzały przeciwnik GTA i przemocy, która zaszczepiana jest w młodych ludziach. Wątek Devina Moora na początku...
więcej