Patrząc na niego pod szczególnym kątem to film może się podobać, jest kilka niewypałów, ale też trochę można się pośmiać. Polecam dla fanów komiksów, szczególnie Sheldonopodobnych ;)
edit: Przypomniałem sobie scenę w wesołym miasteczku jak ten zakochany koleś próbuje podnieść Lindę (Karę) i wydaje te prześmieszne odgłosy i miny stroi - to jeden z rodzynków :)
Popieram, można się pośmiać z głupot i przyjemnie spędzić czas ze znajomymi chlejąc przy tym mnóstwo piwska bo na trzeźwo nie jest łatwo zdzierżyć taki film. Ale fakt faktem jest dość długi. Kiedyś oglądałem wersję trwającą 1 godzinę i 50 minut, jeszcze dało radę obejrzeć za jednym przysiadem. Natomiast dzisiaj oglądałem wersję 2h20min i musiałem go sobie podzielić na 3 części. :>
A nie wiem, ja oglądałem z napisami. A tą krótszą z czeskim dubbingiem. xD O ile wiem, film w Polsce na DVD wyszedł, ale niestety go nie posiadam i nie wiem, jaka tam wersja jest, i czy z lektorem czy nie.
Polskie wydanie ma lektora i trwa niecałe 2h. Poszukam dłuższą wersje z napisami, bo aż mnie ciekawi co twórcy jeszcze mogli wymyślić. Film oceniłem na 5, bo nie powiem, było kilka fajnych scen, ale jak na 2h filmu to mało.
Nie polecam dłuższej wersji, bo dodatkowe sceny nic ciekawego nie wnoszą, a jeszcze bardziej rozwadniają i tak dość nudną fabułę... ale rozumiem, że raz, z ciekawości, obejrzeć można. :)
Zaryzykuję, ale w ten dzień musiałbym mieć wyjątkowy brak chęci do działania, że ponownie przebrnąć przez ten tytuł:)
Eeeee. Odkopujesz temat sprzed 10 lat, tylko po to żeby wysłać link do piosenki która ma podobny tytuł do tego filmu. Nawet nie masz ocenionego filmu a masz włączony profil publicznie i można zobaczyć twoje oceny. Chyba że film dawno oglądałeś i dałeś "Widziałem brak oceny" Albo dałeś taką ocenę bo film był tak głupi że nie wiedziałeś jak go ocenić. Wiem, mądrzejszy nie jestem, konto założone parę dni temu, zero ocen. Ale mogę Ci śmiało powiedzieć że oglądałem film i mi się podobał, pomimo absurdów. Jak już miałbym odkopywać tematy sprzed lat to z sensem, żeby podyskutować o filmie czy coś, a nie niepotrzebne piosenki wysyłać. Nie powinienem teraz twojego postu odkopywać. Nie powinienem Cię pouczać, każdy ma prawo pisać w internecie to co mu się podoba. Jednak naprawdę nie rozumiem po co to wysłałeś.