Lubię dać się zaskoczyć. Gdy obejrzałem kolejne kosztowne blockbustery i nie mam żadnych oczekiwań. Zwróciłem uwagę na fajny tytuł i dawno nie oglądanego Tomy Lee Jonesa. A dostałem wzruszającą i męską wyprawę do świata bardzo mi obcego. Jest wszystko: dobra gra aktorska, dramaty, wzruszenia, śmiech, autentyczność. I...
więcejWszystkie postacie grane przez Jenne Ortege, Tommiego Lee Jonesa, Bena Fostera i Tobiego Wallace'a oglądało się cudownie. Miód na oczy...