Film jest jak marcowa pogoda - letnio, zimowo, choć czasem słonecznie. Świetna Vanessa Aleksander, drętwy Ignacy Liss. Sam film jak wypracowanie licealisty o 1968 roku, poprawne, na faktach, ale niezbyt ciekawe i do poprawy. Słaby scenariusz, historia nie wciąga, wręcz nuży, jak bryk z lektury szkolnej. Zmarnowany...
Takie sobie filmidło - ten obraz to jest zwykłe romansidło,a nie kino historyczne,a szkoda.Film jako romans wypada jeszcze całkiem nieżle,natomiast wątek historyczno-polityczny to już słabizna.Nie wiem za bardzo do kogo ten obraz jest skierowany - starsi ludzie pamiętają te czasy z autopsji,moje pokolenie widziało...
Bardzo dużo jest scen z kroniki filmowej z tamtych lat i gdyby je wyrzucić to film byłby dużo krótszy. Najlepszy z filmu był Gomułka tańczący na Sylwestrze wyraźnie już po paru pucharach szampana.
Krzysztof Lang ma w swoim dorobku filmu bardzo dobre i filmy bardzo przeciętne, więc szanse na dobre kino wynosiły 50:50. I w sumie przez bardzo bardzo kiepski plakat pominełabym ten film całkowicie, ale zostałam namówiona na seans dobrą recenzją i postanowiłam spróbować. Jakie to jest dobre!
Ignacy Liss i Vanessa...
Film dobry, ale muzyka genialna. Czy ktoś wie czyje to? Z napisów końcowych nie do końca wyłapałem. Szczególnie te jazzowe wstawki.
Wszystko jest prawdziwe w tym filmie
https://www.polskieradio.pl/8/404/artykul/2925589,krzysztof-lang-marzec-68-to-me lodramat-ktory-dzieje-sie-na-tle-wielkiej-historii
Po obejrzeniu filmu mam niedosyt w kwestii przybliżania widzowi tła historycznego wydarzeń z marca 68. Wątek miłosny jest mocno rozbudowany, bo to w końcu melodramat, ale obawiam się, że zwłaszcza młodzi widzowie (a to chyba do nich głównie film jest adresowany) nie do końca rozumieją z filmu, dlaczego władzom PRL nie...
więcejMoim zdaniem, dużo lepszym filmem o tej tematyce jest obraz "1968. SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU" w reżyserii Jacka Bromskiego, z rolą główną Krzysztofa Kolbergera.
Byłem w kinie...ale żałuję. To trochę takie od linijk kręcone kino. Wygląda bardziej jak jakiś serial. Bohaterowie są plascy, jednowymiarowi. Dialogi banalne, a miłość głównych bohaterów troche cukierkowa i sztampowa. Sa moze z 2,3 momenty, które ciekawie lokazują oblicze wypędzenia żydów alenpoza tym...nie warto tego...
więcej
Mocno emocjaonalna historia - relacje miłosci romantycznej bohaterów, ale takze między rodzicami, straszny system nienawiści, antysemityzm... Mam nadziej, że takie czasy nie wrócą.
A sam film zagrany cudownie i pięknie opowiedziany.
Jak jeszcze po tym, co działo się w tym kraju - getta ławkowe, getto warszawskie, obozy koncentracyjne, szmalcownicy, rok 1968 można przyznawać się do tego, że się jest antysemitą. A liczba takich rośnie. Pewnie to potomkowie Moczarów, robotników i milicjantów pałujących studentów, oprawców z płonących stodół.
Bardzo...
Bardzo dobry film, świetnie zrobiony (wyreżyserowany, zdjęcia, muzyka)i świetnie zagrany (wspaniały Ireneusz Czop). Poszłam , bo sama to przeżyłam a nie spodziewałam się aż tak dobrego kina
Wyrzucano ich z rożnych krajów przez 1000 lecia, od starożytnego Egiptu przez średniowieczną Anglię po czasy Gomułki... oczywiście bez powodu, oni dalej niczemu niewinni... bardzo jednostronne "politpoprawne" postrzeganie świata. Czyli propaganda pełną gębą = 1/10 i tylko dlatego że nie można przyznać zera.
Jednak trzeba powiedzieć że nie więcej niż dobry ponieważ historia tradycyjnie w polskim kinie musi skupiać się na miłości młodych którzy żyją w ciężkim czasie dla obywateli i tu jest podobnie i to jest irytujące. Czy jest to skomplikowane przedstawienie tych wydarzeń historycznych z perspektywy przyjaciół czyli...
Jest mi tak bardzo przykro i ciężko. Ci bohaterowie mieli swoje własne dorosłe życie, miłość, seks, a to moi rówieśnicy. Niby banalny film finansowany przez TVP a jakoś tak mnie to ruszyło. Ja mam 23 lata i nie mam zupełnie nic, jestem osobą niepełnosprawną, walczącą z toksycznymi rodzicami, nie mam matury ani pracy...
więcej