Krótki metraż, będący jak dotąd ostatnim dziełem Tinto Brassa. Jedyny jak dotąd komentarz
na forum dość dokładnie opisał akcję i skrytykował ją jako banalną. W ten sam sposób można
ocenić większość dorobku włoskiego reżysera, ale przecież nie tędy droga: esencją tych
filmów nie jest taka czy inna fabuła, lecz piękne...
Tinto Brass, niczym Hugh Hefner dorobił się już swoich króliczków. Jeden z nich napisał mu wyuzdany scenariusz, który reżyser bez skrępowania zrealizował. A co więcej: sam w nim zagrał.
Nie wiem czy to będzie spoiler, ale akcja przedstawia się tak: Brass wspomina swe lata świetności i masturbuje się widząc swoją...
W pierwszej scenie stary zbok Tinto Brass siedzi w wiklinowym fotelu pali cygaro a Angelita Franco w stroju odsłaniającym pośladki myje naczynia i ma zamiar zrobić tort ...
A w drugiej scenie stary jest za oknem wyciąga to coś i podgląda Angelita Franco jak się zabawia to tym to tamtym ...
Na koniec powrót do...